tag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post235350986702240605..comments2023-09-07T06:52:08.181+02:00Comments on "Życie to nie teatr, to bajka pisana na kacu...": Na granicy fiksacji Irdinehttp://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-28087455282069576422018-07-30T22:39:48.289+02:002018-07-30T22:39:48.289+02:00Hej,
i znów lis zaatakował, do czego dąży... dobrz...Hej,<br />i znów lis zaatakował, do czego dąży... dobrze że w pobliżu był Sasuke...<br />Dużo weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznie BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-20923903044243381182017-08-27T08:11:13.155+02:002017-08-27T08:11:13.155+02:00Hyhyhy xD.
No Naruto pewnie bardzo chętnie by opy...Hyhyhy xD. <br />No Naruto pewnie bardzo chętnie by opylił lisa komuś chociaż na jakiś czas xDDD. <br />Dziękuję za komentarz! <3 <3 <3 Wenę bierę, czas też by się przydał x). Jeszcze hejs, żeby rzucić robię i już w ogóle idealnie xD. Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-8632139301191536062017-08-24T00:15:43.802+02:002017-08-24T00:15:43.802+02:00Wiesz, jakoś tak mam złe przeczucia. Dziwne, nie? ...Wiesz, jakoś tak mam złe przeczucia. Dziwne, nie? W końcu Sasuke opanował sytuację, lis znów śpi, a Naru i Sasu mogą wrócić do swojej sielanki. I może faktycznie wszystko byłoby okay, gdyby NIE OSTATNIE SŁOWA LISA, PRZEZ KTÓRE WIEM, ŻE TO SIĘ MIŁO NIE SKOŃCZY! Nosz nieświeża krewetko! Czemu ty tak bardzo komplikujesz ich życie? Wyślij ich kiedyś na Hawaje albo Floryde. Niech się poopalają, popiją drinki z parasolkami, poskaczą po palmach i nasypią sobie piachu w oczy. Mogą się nawet trochę podtopić w wodzie - ale tylko trochę - byle w końcu mieli jakieś normalne wakacje. Lisa niech dadzą do tymczasowego zwierzynca, hotelu dla zwierząt albo nawet pod opiekę Hinacie. Nawet lisowi będzie głupio najeżdżać na biedną Hyuugę.<br />Rozdział przepełniony przygnębieniem i bólem, ale i tak mi się podobał. <br />WENY I CZASU!Nakurishihttps://www.blogger.com/profile/14672440272990537877noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-52262529672745073712017-08-02T22:44:43.288+02:002017-08-02T22:44:43.288+02:00Nieno :o. Okres hobbystycznego niewolnictwa mam ju...Nieno :o. Okres hobbystycznego niewolnictwa mam już za sobą chyba :o. Nie będę się powtarzać xD. Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-37511223287365842122017-08-02T21:51:36.842+02:002017-08-02T21:51:36.842+02:00Zawsze możesz zostać niewolnikiem :D :D :DZawsze możesz zostać niewolnikiem :D :D :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/08097129677964907264noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-61795359322358318452017-08-02T16:48:59.063+02:002017-08-02T16:48:59.063+02:00Dzień dobry!
Chcesz poćwiczyć swoje pisarskie umie...Dzień dobry!<br />Chcesz poćwiczyć swoje pisarskie umiejętności i przy okazji wygrać książki, upominki, reklamę bloga i grafikę? Tak? W takim razie zapraszam Cię serdecznie do konkursu literackiego „Już nie zapomnisz mnie”<br />www.przedwojenny-konkurs.blogspot.com<br />Wystarczy napisać opowiadanie o dowolnej tematyce do 5 stron i… co dalej? Dowiedz się szczegółów, czytając regulamin na blogu.<br />Niech pamięć o naszych artystach nadal trwa, a osoby lubiące pisać – doskonalą swe pióro!<br />Pozdrawiam ciepło!<br /><br />Ps. Przepraszam za autoreklamę, lecz nie znalazłam innej załadki. Wiadomo, jak trudno jest się zareklamować. A może akurat Cię zainteresuje konkurs?Sovassbedllyhttps://www.blogger.com/profile/16295038859980714220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-57648379547207648972017-08-02T14:25:12.007+02:002017-08-02T14:25:12.007+02:00Ochnie xD. Pieniędzy mi się kończą, a termin jakie...Ochnie xD. Pieniędzy mi się kończą, a termin jakiejś kolejnej wypłaty dosyć nieznany xD. NIE STAĆ MNIE NA PŁACENIE PIENIĘDZMI XDDD. <br />Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-52113365888896587692017-08-02T00:18:12.746+02:002017-08-02T00:18:12.746+02:00O babole, jesteście kochane ♥ :D Akari, wymiziaj I...O babole, jesteście kochane ♥ :D Akari, wymiziaj Irdine za wszystkie czasy, niech czuje się zmotywowana do pisania również ode mnie xD<br />Alys<br />PS. w przypadku kotów, to chyba działa odwrotnie: one powinny mieć płacone przez ludzi za możliwość ich miziania xDAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/08097129677964907264noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-64381383094787521192017-07-27T11:49:53.876+02:002017-07-27T11:49:53.876+02:00Zwierzątkom się w sumie nie płaci chyba co? Mogę m...Zwierzątkom się w sumie nie płaci chyba co? Mogę moimi eksperymentami kulinarnymi! xDIrdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-26404588451986795402017-07-27T00:11:59.005+02:002017-07-27T00:11:59.005+02:00Oks, od dziś będę Twoim... zwierzątkiem domowym. &...Oks, od dziś będę Twoim... zwierzątkiem domowym. <3 Płać mi <3 i miziaj <3Akarihttps://www.blogger.com/profile/09452319567897043561noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-4773367813466154742017-07-26T23:19:41.929+02:002017-07-26T23:19:41.929+02:00:"D czekam ~~~ <3. I nowiesz, urlop zawsze...:"D czekam ~~~ <3. I nowiesz, urlop zawsze można sobie samemu zorganizować xD. POLECAM BRAĆ ZE MNIE PRZYKŁAD XD. Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-84177724252318717572017-07-26T23:14:23.157+02:002017-07-26T23:14:23.157+02:00No moja roba jakoś nie chce mnie na kolejny urlop ...No moja roba jakoś nie chce mnie na kolejny urlop puścić. ;/ ALE! Nie znasz dnia ani godziny jak stanę u Twych drzwi. <3 Akarihttps://www.blogger.com/profile/09452319567897043561noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-80236135603003350302017-07-26T23:12:21.286+02:002017-07-26T23:12:21.286+02:00CHO CWANIAKU. PÓKIM ZNOWU BEZROBOTNA xD <3.CHO CWANIAKU. PÓKIM ZNOWU BEZROBOTNA xD <3. Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-22203536752743651912017-07-26T23:03:52.889+02:002017-07-26T23:03:52.889+02:00Spoko, spoko ;) Jak się moc skończy, to wiem gdzie...Spoko, spoko ;) Jak się moc skończy, to wiem gdzie mieszka. <3 Zawsze mogę wpaść i ją wymizi... zmotywować do dalszego pisania. :) <br />Akarihttps://www.blogger.com/profile/09452319567897043561noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-85060215657318533342017-07-25T13:47:02.630+02:002017-07-25T13:47:02.630+02:00Owowo <3. Cieszę się, że część przypadła do gus...Owowo <3. Cieszę się, że część przypadła do gustu :D. A meetng dający moc do pisania to było spotkanie z lasiami z forum SN x). Zostałam wymacana za pisanie tego opa xD. Takie zdarzenia DAJĄ MOC. I no, coś tam się dalej tworzy ;). Więc jeszcze troszkę meetingowej mocy mi zostało :"D. Ale na jak długo niestety nie jestem w stanie powiedzieć xD. Irdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-52058052535917287052017-07-25T13:44:33.123+02:002017-07-25T13:44:33.123+02:00Cieszę się, że część się podobała :"D. I no, ...Cieszę się, że część się podobała :"D. I no, też żałuję, że tak mi opornie idzie to pisanie. Tyle dobrego, że w ogóle idzie xD. <br />W każdym razie, dziękuję za komentarz! :DIrdinehttps://www.blogger.com/profile/17417529952457318617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-86322406588382941912017-07-23T23:14:14.878+02:002017-07-23T23:14:14.878+02:00Oj tak, tak, bardzo dobry rozdział. Zacna ilość an...Oj tak, tak, bardzo dobry rozdział. Zacna ilość angstu :D Lubię to. Choć mam nadzieję, że potem nadejdzie fluffowe, a tragiczne zakończenie. Po na razie patrząc na ilość bólu i wysiłku, jaki wkłada Naruto (przy pomocy Sasuke i Tsunade) w ujarzmienie Kyubiego... cóż, nie zanosi się O.o Ale nie ma co krakać! Musi być dobrze. Nie ma nic, z czym Sasek by sobie nie poradził :D Zwłaszcza jeśli chodzi o ochronę Naruto.<br />A co to za meeting dał Ci tyle energii?? Może na tej dobrej fali szybciutko napiszesz następny rozdział *uśmiecha się chytrze i zaciera rączki*<br />No, pozdrawiam, nie roztopmy się z gorąca ^^<br />AlysAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5173063741877040786.post-34820806458563488122017-07-19T22:52:14.265+02:002017-07-19T22:52:14.265+02:00Rozdział fantastyczny. Dobrze, że Naruto ma swojeg...Rozdział fantastyczny. Dobrze, że Naruto ma swojego ukochanego Sasuke. Jednak co dalej? W końcu blondyn jest bliski obłędu, a lis na pewno nie da za wygraną. Chyba że znajdą na niego sposób. Tego im życzę. I oczywiście wytrwania w miłości. Oby Sasuke dalej dzielnie stał przy swoim blondasku.<br />Szkoda, że rozdziały są tak rzadko. Świetnie się czytało. Życzę dużo weny.Eternanoreply@blogger.com